wtorek, 23 grudnia 2014

"Nowy York - miasto superbohaterów"


  Większość z marvelowskich superbohaterów w czasie swoich długich karier zdążyła odwiedzić niemal wszystkie kontynenty, niejednokrotnie zapuścić się w najodleglejsze kosmiczne zakątki, odbyć kilka wypraw w przyszłość lub przeszłość, a także udać się na wycieczkę do innego, równoległego wymiaru (a tych jak powszechnie wiadomo, we wszechświecie Marvela nie brakuje). Jednak jest jedno miejsce, gdzie zagęszczenie superbohaterów na metr kwadratowy jest zdecydowanie największe - chodzi o  Nowy Jork, a w dużej mierze o jego najbardziej reprezentatywną dzielnicę - Manhattan. Istnieje kilka czynników, dlaczego właśnie „Wielkie Jabłko” stanowi tło dla zmagań tak wielu komiksowych herosów Marvela.
  Pierwszej,  zewnętrznej przyczyny należy upatrywać  w samej lokalizacji wydawnictwa Marvel. To właśnie w Nowym Jorku przed kilkoma dekadami zaczęło rozwijać się największe obecnie komiksowe wydawnictwo na świecie. Ówczesnym twórcom, którym zależało na realistycznym usytuowaniu akcji komiksów najłatwiej było przelać na karty komiksu otaczającą ich rzeczywistość.
  Po drugie, żadne inne amerykańskie miasto nie jest tak wizualnie atrakcyjne jak Nowy Jork. Ogromna powierzchnia, zróżnicowanie poszczególnych dzielnic jak i monumentalna, efektowna architektura stanowią doskonałe pole do zmagań herosów (widok Spider - mana błąkającego się  po wzgórzach Kalifornii, albo przedzierającego się przez bagna Luizjany wydaje się co najmniej dziwny). Odpowiednia wielkość miasta daje z jednej strony  możliwość swobodnej egzystencji bohaterów w jego przestrzeni, bez krzyżowania się ich dróg na każdym kroku, a z drugiej strony ułatwia autorom tworzenie wiarygodnych crossoverów.  
  Wymienione poniżej miejsca odnoszą się do najważniejszych i najbardziej znanych, byłych jak i obecnych siedzib marvelowskich bohaterów, a także miejsc, w których bywają czy też pracują. Ponadto odnoszą się one jedynie do Ziemi 616, czyli ogólnie rozumianej „naszej rzeczywistości”.

1)      BAXTER BUILDING - SIEDZIBA GŁÓWNA FANTASTYCZNEJ CZWÓRKI; ADRES:  42nd Street/ Madison Avenue (35 piętrowy budynek, z którego pięć ostatnich, przeszklonych kondygnacji zajmuje siedziba drużyny; dwukrotnie zniszczona została odbudowana; pierwsze pojawienie się na łamach komiksu: Fantastic Four #3/1962)
2)      AVENGERS MANSION - SIEDZIBA GŁÓWNA MŚCICIELI; ADRES:  890TH Fifth Avenue  trzypiętrowa, budynek wzniesiony w 1932 roku; dwukrotnie zniszczona, została odbudowana, po trzecim zniszczeniu Tony Stark przeniósł siedzibę do Stark Tower; pierwsze pojawienie się na łamach komiksu: Avengers #2/ 1963)
3)      REZYDENCJA CHARLESA XAVIERA - SZKOŁA DLA MŁODYCH TALENTÓW/ SIEDZIBA GŁÓWNA X-MEN/THE JEAN GREY SCHOOL OF HIGHER LEARNING; ADRES: 1407 Graymalkin Lane, Salem Center (pięciopiętrowa, budynek wzniesiony około 1700 roku; rezydencja należąca od kilku pokoleń do rodziny Xavierów; jej podziemna część zawiera między innymi: salę ćwiczeń, Cerrebro, hangar dla Blackbirda; obecnie mieści się tam nowa szkoła pod patronatem Jean Grey, gdzie funkcję dyrektora pełni Wolverine; pierwsze pojawienie się na łamach komiksu:  X-men#1/1963)
4)      SANCTUM SANCTORUM - SIEDZIBA DOKTORA STRANGE’A ; ADRES:  177 A Bleecker Street, Greenwich Village (trzypiętrowa, budynek wzniesiony około 1800; obecnie jest siedzibą Nowych Mścicieli; pierwsze pojawienie się w komiksie: Strange Tales #110/1963)
5)      HELL’S KITCHEN (OBSZAR DZIAŁALNOŚCI DAREDEVILA), KANCELARIA ADWOKACKA NELSON, BLAKE AND MURDOCK; dokładny adres nieznany (trzypiętrowa; budynek wzniesiony w 1964 roku; pierwsze pojawienie się w komiksie: Daredevil #1/1964)
6)      HELLFIRE CLUB; Adres: 840 Fifth Avenue, 66/67 Street (trzypiętrowy; budynek wzniesiony ok. 1760 roku; jedna z czterech siedzib Hellfire Club obok: Londynu, Paryża, Hong Kongu;  pierwsze pojawienie się w komiksie: Uncanny X-men #129/1980)
7)      SIEDZIBA GŁÓWNA NEW WARRIORS ; dokładny adres nieznany, siedziba mobilna; (pierwotnie Ambrose Building, następnie opuszczony budynek fabryki Taylor Foundation w okolicach Mostu Brooklyńskiego - 7A, także remiza strażacka pod Mostem Manhattańskim - 7B; pierwsze pojawienie się w komiksie: Thor #411/1989)
8)      BIURO BOHATERA DO WYNAJĘCIA; ADRES: Times Square; (pierwotnie urzędował w nim jedynie Power Man/Luke Cage, a po stworzeniu tandemu z  Iron Fistem  biuro prawdopodobnie zostało przeniesione w inne, nieokreślone miejsce; pierwsze pojawienie się w komiksie: Power Man and Iron Fist #54/1978)
9)      FISK TOWER – SIEDZIBA GŁÓWNA KINGPINA; dokładny adres nieznany, jeden z wieżowców na Manhattanie (w amerykańskim serialu animowanym  o przygodach Spider -Mana, produkowanym w latach 1994 – 98 za siedzibę Kingpina służył budynek Chryslera; pierwsze pojawienie się  w komiksie: Amazing Spider-man #284/1987)
10)   SIEDZIBA DAILY BUGLE ; dokładny adres nieznany (46 pięter, budynek wzniesiony w 1946 roku jest własnością J.J. Jamesona;; dwa piętra zajmuje drukarnia, trzy redakcja, a pozostałe wynajęte; pierwsze pojawienie się w komiksie: Spider-man#1/1963)
11)   THE ALLEY - TUNELE MORLOCKÓW; dokładna lokalizacja nieznana (sieć porzuconych militarnych tuneli łączących się z nowojorskimi kanałami na dość rozległym obszarze od Connecticut po New Jersey ; The Alley - rodzaj wyjścia awaryjnego tej grupy mutantów w czasie tak zwanej „Masakry Morlocków”; pierwsze pojawienie się  w komiksie: Uncanny X-men #169/1983)
12)   INVISIBLE MANOR - SIEDZIBA YOUNG MASTERS; ADRES: Central Park (niewidzialna dla otoczenia; zawiera poszczególne kwatery członków drużyny, Art Room, Surveillance Room;  pierwsze pojawienie się w komiksie: Dark Reign: Young Avengers #1/2009)
13)   STARK TOWER (AVENGERS TOWER)- NOWA SIEDZIBA MŚCICIELI; dokładny adres nieznany, okolice Union Square (93 piętra; budynek wzniesiony w 2005 roku; wykonany z najnowocześniejszych, praktycznie niezniszczalnych materiałów, siedziba Mścicieli zajmuje ostatnie trzy kondygnacje, zwieńczenie budynku stanowi wieża obserwacyjna Sentry’ego; przez pewien czas obiekt należał do S.H.I.E.L.D.;  pierwsze pojawienie się w komiksie: New Avengers #3/2005)
14)   DOM CIOCI MAY; ADRES: Forest Hills, Queens (w latach 30-tych XX wieku nieruchomość należała do przestępcy – Dutcha Malone, który próbował dostać się do schowanego w niej tam łupu w czasach, gdy właścicielami byli już May i Ben Parker; obecnie dom wystawiony na sprzedaż z racji przeprowadzki Cioci May oraz jej nowego męża J.J. Jamesona do Bostonu; pierwsze pojawienie się w komiksie: Amazing Fantasy #15/1962)
15)   MIDTOWN HIGH SCHOOL (PUBLIC SCHOOL 108); ADRES: Forest Hills, Queens (szkoła średnia, do której uczęszczał Peter Parker, a następnie pracował jako nauczyciel przedmiotów ścisłych; pierwsze pojawienie się: Amazing Fantasy #15/1962)
16)   TRISKELION – SIEDZIBA S.H.I.E.L.D/AVENGERS; ADRES: okolice Manhattanu (pierwotny projekt bazy - wyspy wykonany został przez Normana Fostera i zakładał jej mobilność  - na wzór Hellicarriers, ale z przyczyn finansowych nie został zrealizowany; obecny wygląd według koncepcji Franka Gehry’ego;  przez krótki czas Triskelion był siedzibą Ultimates, a także więzieniem utworzonym przez Zielonego Goblina; w wyniku inwazji wampirów baza została teleportowana na irańską pustynię i trwają pracę nad jej powrotem do Nowego Yorku; pierwsze pojawienie się w komiksie: Ultimates#2/2002)






wtorek, 16 grudnia 2014

Mój własny superbohater!

Tym razem Marvel w odsłonie mniej poważnej :-) Skoro jest w tym komiksowym uniwersum tak wiele postaci ze świata mitologii nordyckiej, greckiej i egipskiej to czemu nie mogłaby się pojawić jakaś słowiańska? To moja skromna propozycja stworzona dzięki aplikacji: Create Your Own Superhero na oficjalnej stronie Marvela.

wtorek, 9 grudnia 2014

„Inspiracje twórców Marvela"


  Wielość źródeł, z których czerpali twórcy ze stajni Marvela jest ogromna. Zawiera odwołania do wierzeń i kultur niemal wszystkich kontynentów, wydarzeń historycznych czy kulturowych mód. I to właśnie w tej wielorakości i różnorodność inspiracji należy doszukiwać się przyczyny tego, że komiksy z przygodami amerykańskich superbohaterów są tak świetnie odbierane przez czytelników niemal w każdym zakątku świata. W niniejszym artykule skupię się na czterech podstawowych źródłach inspiracji jakie stanowią: mitologie i wierzenia, literatura, sytuacja polityczna na świecie oraz trendy kulturowe.

INSPIRACJE WIERZENIAMI I MITOLOGIAMI
  Mitologie różnych plemion i narodów niemal od początku swych istnień stanowiły niewyczerpalne źródło inspiracji dla artystów sztuk plastycznych. Również twórcy Marvela wielokrotnie sięgali do opowieści o bogach i herosach. Wprowadzali w komiksową rzeczywistość zarówno poszczególne postaci, całe światy dawnych wierzeń, jak i kreowali jedne i drugie w mniejszym lub większym stopniu nawiązujące do swego mitologicznego pierwowzoru. Dwie kulturowe skarbnice, z których amerykańscy autorzy najchętniej korzystali to mitologie: grecka i nordycka.
 Z pierwszej do uniwersum Marvela przeniknęło niemal cały Panteon, z którego na pierwszy plan wybijają się: Herkules, Ares, Atena czy Posejdon. Osobny, ważny rozdział stanowi historia związana z Atlantydą. Ta zaginiona grecka wyspa, którą opisuje Platon w jednym ze swych dialogów -„Timajonie”, została zaadaptowana w świat Marvela jako podwodne królestwo, będące we władzy chaotycznego Namora.
 Z drugiej grupy, głównie z inicjatywy Stana Lee zaadaptowano niemal cały świat nordycki jak i związane z nim mity, opierając fabuły na rywalizacji Thora i jego przyrodniego brata Lokiego, a boski Asgard uczyniono kolejną areną walk superbohaterów.
  Tutaj należy wspomnieć o dwóch nowych eventach takich jak: Siege (w którym to Norman Osborn i jego sprzymierzeńcy planują inwazję na ojczyznę boga piorunów) czy Fear Itself (gdzie Serpent - tajemnicza, uważająca się za ojca Asgardu istota sieje spustoszenie na Ziemi), które to w swoich preludiach były ściśle związane z krainą bóstw północy.
 Osobne miejsce należy poświęcić  mitologiom wschodu, choć nie zaistniały one na karatach komiksów tak wyraźnie jak dwie powyższe. Z taoizmu zapożyczono krainę K'un-Lun. Nazwa ta, którą nosi także jedno z najwyższych pasm górskich na Ziemi, wedle wierzeń Państwa Środka uchodziła za synonim raju. Nawiązań do japońskich religii możemy dopatrzeć się w przygodach bohaterów związanych z Krajem Kwitnącej Wiśni takimi jak: Wolverine, Lady Deathstrike czy Sunfire, a w niedawnym evencie Chaos War głównym antagonistą był Chaos King vel Amatsu - Mikaboshi (bóg zła i gwiazd).
 Elementy wierzeń rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej (konkretnie chodzi o plemię Algonkinów) odnaleźć możemy w postaci Wendigo. Również w dziejach, mającego indiańskie korzenie genialnego wynalazcy z teamu X-Manów - Forge’a pojawiają się elementy kultury duchowej tego rodzaju .
  Marginalnie pojawia się też świat mitologii egipskiej, obecny w historiach: podróżującego w czasie Kanga, genezie Apocalypse’a (z którą związana jest postać Ozymandiasa, jednego z władców Egiptu, rozsławionego wierszem angielskiego poety Percy’ego Bysshe Shelleya), a ponadto bogów Heliopolis (zjednoczenie Horusa, Ozyrysa i Izis z Thorem i Odynem w walce przeciwko Sethowi).
  Na koniec należy też wspomnieć o świecie chrześcijaństwa, skąd zapożyczono piekło wraz z jego hierarchią. Jedna ze stojących na jego czele istot – Mefisto,  w marvelowskim wydaniu przypomina diabła wykreowanego przez Johanna Wolfganga von Goethe w „Fauście”.

INSPIRACJE LITERACKIE
  Cofając się w czasie do początku latach 50-tych XX wieku, kiedy istniało jeszcze wydawnictwo Atlas, a superbohaterowie nie cieszyli się popularnością wśród czytelników, jednym z dominujących nurtów w komiksach był horror. Nie sposób nie odnaleźć w publikacjach z tego czasu podobieństw do mrocznego świata wykreowanego przed wiekami w opowiadaniach Edgara Allana Poe.
  Wiele zapożyczeń czy też inspiracji odnosi się do literatury brytyjskiej XIX i XX wieku, ale także do kultury pisemnej czasów bardziej odległych.
 Niezwykle dużo czerpano z legend arturiańskich, na co wpływ mieli przede wszystkim twórcy z brytyjskiego oddziału Marvela. Morgan Le Fay w komiksowym uniwersum stanowi wprawdzie jedną z niszowych postaci, ale kilkakrotnie weszła w drogę Mścicielom sprzymierzając się z Doktorem Doomem, a potem będąc członkinią stworzonej przez Normana Osbourne’a drużyny Czarnych Mścicieli. Znacznie bardziej rozpoznawalny jest czołowy superbohater Wysp Brytyjskich - Captain Britain (Brian Braddock), który swoją moc zawdzięcza nikomu innemu jak pochodzącemu z innej rzeczywistości Merlinowi. Brittanic przez pewien czas stał na czele brytyjskiej grupy bohaterów (w jej skład wchodzili między innymi: Nightcrawler, Wolfsbane, Collosus czy Rachel Summers) Excalibur, nazwanej na cześć miecza Króla Artura. Jedna z nowszych serii Kapitanie Brytanii: „Captain Britain and MI:13”opowiada między innymi o inwazji Scrulli na Wielką Brytanię. Herosi zjednoczeni pod dowództwem Kapitana i tytułowej, rządowej organizacji zajmującej się sprawami paranormalnymi, odpierają atak kosmicznych najeźdźców, którym udało się otworzyć portal do magicznego świata Avalonu.
  Osobne miejsce należy się hrabiemu Draculi. Postać wampira z Transylwanii stworzona przez Brama Stokera na tyle silnie zadomowiła się w uniwersum Marvela, że otrzymała nawet swój własny tytuł, a ponadto wielokrotnie gościła na łamach kart komiksów innych superbohaterów.
 Na łamach serii Spider-Mana oraz Daredevila pojawiła się postać stworzona przez Roberta Louisa Stevensona w opowiadaniu „Dr Jekyll i Mr. Hyde”, jednak nie odegrała jakiejś znaczącej roli. Ewidentne wydaje się natomiast nawiązanie do niej w kreacji Bruce’a Bannera vel Hulka. Recepcja przemiany genialnego naukowca w siejącego zniszczenie, napromieniowanego falami gamma potwora, była niezwykle silna.

WPŁYW POLITYKI
 Złota (lata: 1939-45) i Srebrna (1956/61-69) Era komiksów Marvela to czas ogólnoświatowego niepokoju spowodowanego II wojną światową, a następnie rywalizacją między ciągle rosnącymi w siłę Stanami Zjednoczonymi i Związkiem Radzieckim. Autorzy Marvela nie pozostali obojętni względem tej sytuacji, przenosząc ją na karty komiksów. I tak pierwotnie antyhitlerowska, a później antykomunistyczna propaganda Amerykanów zaczęła być obecna w świecie superbohaterów.
  Na okładce pierwszego numeru Kapitana Ameryki (wydanego w marcu 1941, a więc w czasie kiedy USA w ramach programu Lend Lease Act zaczęło wspierać militarnie Wielką Brytanię) tytułowy bohater rozprawia się z przywódcą III Rzeszy i jego żołnierzami. Komiksy tego czasu stanowiły silne, propagandowe, antynazistowskie narzędzie.
 Po zakończeniu II wojny światowej tendencja ta została utrzymana, a miejsce nazistów zajęli komuniści. Twórcy Marvela stworzyli całą plejadę, chcących zdominować kapitalistyczny zachód, złoczyńców zza żelaznej kurtyny takich jak: Red Ghost, Red Guardian, Unicorn czy Titanium Man. Wyjątek na tym tle stanowi postać Colossusa - jedyna pochodząca ze Związku Radzieckiego, jednoznacznie pozytywna kreacja Marvela sprzed 1989 roku (Czarnej Wdowy z racji jej szpiegowskich początków do tego grona zaliczyć nie można).
 Wyjątkowo na tym tle prezentuje się także odwieczny wróg Kapitana Ameryki - Red Skull, który w czasie wojny zasilał szeregi nazistów, by w późniejszych czasach opowiedzieć się po stronie komunistów. Nieco dla przeciwwagi, Stan Lee i Steve Ditko stworzyli postać Tony’ego Starka bohatera – kapitalisty, którego działalność wymierzona była przeciwko radzieckim politykom. Początek lat 60-tych, czas rodzenia się największych i najważniejszych postaci Marvelowskiego Uniwersum był więc okresem, w którym światowa sytuacja polityczna, a przede wszystkim rywalizacja dwóch supermocarstw w ramach zimnej wojny, miała dominujący wpływ na tworzenie komiksowej rzeczywistości. Na przykładzie „Żelaznego człowieka” można też zauważyć, że Marvel nie boi się modyfikować historii swoich znanych bohaterów, tym samym po raz kolejny zwracając uwagę na aktualną sytuację międzynarodową. W pierwszej części filmowych przygód Iron-mana scenarzyści postanowili zmienić czas i miejsce genezy tego superbohatera z wojny w Zatoce Perskiej na bliższy nam czasowo konflikt zbrojny w Afganistanie.
 Ponadto, w trosce o większą wiarygodność  przedstawionego świata, twórcy pozwalają sobie na pojawienie się w komiksach amerykańskich polityków takich jak: Barack Obama (w jednym z numerów „Spider-mana”) czy obecny burmistrz Nowego Yorku – Michael Bloomberg (na kartach „Astonishing X - men”).
  Niektóre, specjalne serie komiksów o przygodach najsłynniejszej grupy mutantów tworzone były  z naciskiem na kształtowanie idei tolerancji i wzajemnego szacunku. Stanowiący jeden z trzonów całej opowieści konflikt pomiędzy dawnymi przyjaciółmi: Profesorem X i Magneto porównać można do tego pomiędzy Martinem Lutherem Kingiem, a Malcolmem X. Obaj zasłużeni dla walki o prawa Afroamerykanów w USA, posługiwali się skrajnie różnymi środkami. Pierwszy z nich opowiadał się za możliwie najbardziej pokojowymi rozwiązaniami i chęcią stworzenia dialogu, drugi nie stronił od radykalnych, gwałtownych metod. Bezpośredni wpływ na takie postrzeganie przez nich świata i prowadzenie polityki miały wydarzenia z ich dzieciństwa. Luthera Kinga wychowano w atmosferze miłości i dobrobytu, z kolei  Malcolm X dorastał w trudnych, obfitujących w tragiczne wydarzenia warunkach. Dokładnie taka paralela została przeniesiona na karty komiksu w postaciach Charlesa Xaviera i Erika Lehnsherra, a miejsce uciskanych społecznie Afroamerykanów zajęli mutanci.
  W ramach szerzenia tych samych idei w czerwcu bieżącego roku na łamach „Astonishing X - men” doszło do bezprecedensowego w komiksowym świecie wydarzenia – pierwszego homoseksualnego ślubu. Dawny członek Alpha Flight - Northstar poślubił swego wieloletniego partnera Kyle’a w malowniczej scenerii Central Parku. Odczytać to można jako wyraz aprobaty Marvela względem uchwalonej w ubiegłym roku w stanie Nowy Jork ustawy o legalizacji związków małżeńskich, pomiędzy osobami tej samej płci.

NAWIĄZANIA POP - KULTUROWE
 Lata 70-te w Stanach Zjednoczonych to okres fascynacji światem dalekiego wschodu i jego kulturą, ze szczególnym uwzględnieniem sztuk walki. Przejawami tego były różnego rodzaju produkcje serialowe typu „Legendy Kung -Fu” czy seria filmów z Brucem Lee z „Wejściem Smoka” na czele. Ukoronowaniem tej zachodniej fascynacji orientem był dyskotekowy przebój Carla Douglasa„Kung Fu Fighting”. Twórcy marvelowskich komiksów nie pozostali bierni wobec tej tendencji i to właśnie przed czterema dekadami stworzone zostały postaci takie jak: Shang-Chi czy Synowie Tygrysa. Choć ich żywotność nie była zbyt długa to utorowały one drogę do powstania w 1974 bohatera, który do dzisiaj cieszy się niesłabnącą popularnością wśród  fanów - Iron Fista.
  Poświęcając nieco miejsca nawiązaniom muzycznym, należy wymienić gatunek, który w opisywanym okresie niewątpliwie królował - disco. Na fali jego popularności do świata X-menów wprowadzona została postać Dazzler (Allison Blaire) – piosenkarki, która korzysta w trakcie scenicznych występów ze swych mutacyjnych zdolności przemiany fal dźwiękowych w światło i promienie. Należy też wspomnieć o Lily Chaney, rockowej wokalistce, którą los  wielokrotnie splatał z Dazzler i resztą X - menów.  
  Lata 70-te to również czas zainteresowań eksploracją przestrzeni kosmicznej. Od postawienia stopy na naturalnym ziemskim satelicie przez Neila Armstronga 20 lipca 1969 roku, rosło zainteresowanie kosmosem w popkulturze. Apogeum przyszło w 1977 roku, kiedy to George Lucas wyznaczył nowy kierunek w rozwoju kina science - fiction kręcąc pierwszą z sześciu części sagi „Gwiezdnych Wojen”. Te wydarzenia pobudziły wyobraźnie autorów Marvela, którzy stopniowo rozszerzali jego wszechświat poprzez pozaziemskie cywilizacje i bohaterów takich jak: Imperium Shi’ar (1977), Starjammers (1978) czy Nova (1976). Również „starsze” postaci były bardziej eksponowane – pochodząca z kosmicznej rasy Kree - Miss Marvel doczekała się w 1978 roku własnego tytułu. Świat papierowych stron komiksu połączył się także ze światem kinowo – telewizyjnym w crossoverze, w którym załoga słynnej serii science-fiction „Star Trek” (pierwsze odcinki pochodzą z połowy lat 60 - tych) spotkała się z X-menami.
  Wspomnieć należy także o wzajemnym przenikaniu się komiksowych bohaterów. Za jeden z ciekawszych crossoverów należy uznać spotkanie czołowego marvelowskiego pająka,  z toczącymi odwieczną walkę między sobą: Decepticonami i Autobotami. Spider - Man (sam i jako człowiek The New Avengers) wraz z Transformerami wystąpili razem w kliku, powstających już od lat 80 - tych, historiach. 

PODSUMOWANIE
  Zaprezentowany  tutaj materiał nie miał na celu wyczerpania tematu, a jedynie wskazanie głównych źródeł inspiracji. W obrębie wydzielonych kategorii można by powielać przykłady i dokonywać bardziej wnikliwych analiz, choćby na polu semantycznym czy plastycznym.
 Można też  zastanowić  się  nad obszarami, dotąd przez amerykańskich i brytyjskich autorów komiksowych, nie eksplorowanymi. Zadać pytanie: „Jakimi innymi dawnymi, bądź też bardziej współczesnymi kulturami, wydarzeniami czy postaciami mogliby się inspirować, aby ich dzieło - świat Marvela, stał się jeszcze lepszy i bardziej uniwersalny?” A z punktu widzenia polskiego fana frapujące by było puszczenie wodzy fantazji i wyobrażenie, że obok Spider - mana, Wolverine’a czy Hulka staje jakiś nowy heros o bliskim nam, słowiańskim rodowodzie.

   Póki co możemy być  pewni, że w niedalekiej przyszłości twórcy z największej stajni superbohaterów nie spoczną na laurach i zaskoczą czytelników kolejnymi, intrygującymi crossoverami, mariażami i nawiązaniami, wykorzystując przy tym swoją bezgraniczną wyobraźnię,  przebogatą wiedzę i zmysł obserwatorski. 


wtorek, 2 grudnia 2014

„Mutacje, magiczne artefakty i niekontrolowane wybuchy. Źródła mocy superbohaterów Marvela .”



 Niestrudzeni superbohaterowie i zaciekle z nimi walczący mistrzowie zbrodni i zła, tworzący razem Uniwersum Marvela swoje niezwykłe umiejętności i nierzadko potężne moce zawdzięczają bardzo różnym źródłom i okolicznościom. Wielu z nich otrzymało je w wyniku mutacji,  stopniowo odkrywając w  sobie konkretne zdolności i z wiekiem ucząc się je kontrolować. Inni uzyskali moc w skutek wypadku, bądź też  mniej lub bardziej udanego eksperymentu. Są też tacy, którzy zgłębili  tajniki magii (także czarnej) lub weszli w posiadanie potężnych, magicznych artefaktów. Inni wykorzystując  zdobycze najnowszych (a także pozaziemskich oraz pochodzących z  przyszłości) technologii przeistoczyli się w istoty będące hybrydami człowieka i maszyny. W przebogatym świecie Marvela możemy także spotkać  w pełni zmechanizowane jednostki  o formie cyborgów, androidów, czy też robotów. Osobna grupę postaci stanowią bogowie, którzy w wyniku niecodziennych wydarzeń postanowili związać swoje losy ze zwykłymi (i niezwykłymi) śmiertelnikami, a ostatnią z poniżej opisanych, stanowiący dla nich przeciwwagę:  władcy piekieł, demony oraz  Ci, którzy  moc, zawdzięczają paktowi z synem szatana.
MUTANCI:
  Ta najliczniejsza, ziemska grupa stanowi  kolejny krok w ewolucyjnym łańcuchu ludzkości. Rozwój ponadludzkich umiejętności jest analogiczny do normalnego rozwoju przedstawicieli homo sapiens.  Objawiają się one w wieku dziecięcym, zazwyczaj powodowane silnymi emocjami lub w chwili zagrożenia, szerzej dają o sobie znać w okresie dojrzewania by w pełni rozwinąć się w dorosłym życiu mutantów. 
  Jednym z wielu możliwych podziałów postaci należących do tej grupy jest taki na tych, którzy swoją fizjonomią nie różnią się od zwykłych ludzi oraz takich, którym zmieniony kod genetyczny nadał dziwne, różnorodne, czasem jedynie zbliżone do antropomorficznych  kształty (za najlepsze przykłady tych drugich uznać należy: Bestię, Wolsfrain, Sasquatcha, Nightcrawlera oraz większość mutantów przynależących do Morlocków). Kolejnym, jest podział ze względu na charakter posiadanych mocy, i tak mamy wśród mutantów: telepatów ( np. Profesor Xavier, Jean Grey, Psylocke, White Queen); tych mogący wytwarzać energię (np. Cyclop, Havok,Gambit), czy np. mogących zmieniać kształty - amorficznych (Mystique, Morph); warto też  zaznaczyć, że mutacja może objawić się w postaci wybitnych zdolności intelektualnych, geniuszu wynalazczego (Forge, Hank McCoy).
   Do tej grupy zaliczyć ponadto należałoby przedstawicieli rasy homo marmarus, których najsławniejszym przedstawicielem jest Namor ( Sub-Mariner). Rasa ta wyodrębniła się z homo sapiens, a dalszą ewolucję, prowadzącą do zdobycia znacznie bogatszych niż ludzkie zdolności, przeszła osiedlając się na oceanicznym dnie. 
 WYPADKI, EKSPERYMENTY I WYBUCHY:
   W tej grupie  pierwsze miejsce należy się zdecydowanie Spider  -  Manowi,  którego zdolności łączące w sobie instynkt i możliwości pająka z siłą ludzkiego ciała, nabyte zostały w sposób całkowicie przypadkowy, za jaki należy uznać szkolną wycieczkę do laboratorium, gdzie Peter Parker został ukąszony przez radioaktywnego stawonoga.
  Wśród marvelowskich bohaterów istnieje też kilku, którzy swoją siłę zawdzięczają geniuszowi naukowców, którzy opracowali  mikstury. Z racji wieku (wszak został stworzony 60 lat temu !) pierwszeństwo należy oddać tutaj Kapitanowi Ameryce. Stephen Rogers poddał się udanemu eksperymentowi przemiany w super-żołnierza w czasie II wojny światowej. Dzięki przygotowanemu przez amerykańskich naukowców serum osiągnął najwyższy możliwy poziom rozwoju istoty ludzkiej w zakresie: szybkości, siły i zwinności.  Na tym samym cudownym eliksirze od kilku dekad egzystuje także szef S.H.I.E.L.D  - Nick Fury, który nie posiada wprawdzie super siły Kapitana, ale substancja ta pozwala mu wyraźnie opóźnić proces starzenia. 
  W wyniku niekontrolowanego wybuchu promieni gamma powstał najpopularniejszy zielonoskóry bohater Marvela - Hulk. Podobna historia spotkała Flinta Marco, który uciekając przed policją dostał się na teren bazy wojskowej, gdzie wybuch reaktora  doprowadził do integracji jego ciała z piaskiem, tworząc Sandmana. Również w sposób niezamierzony, poprzez eksperymenty z promieniowaniem gamma, swoje  umiejętności zamiany[1] w Sasquatcha (olbrzymią, brązową bestię, która siłą i wytrzymałością dorównuje Hulkowi) nabył dr Walter Langkowski, który wkrótce potem stał się członkiem  kanadyjskiej grupy superbohaterów Alpha Flight[2].
ROBOTY, ANDROIDY, SYNTEOZIDY, JEDNOSTKI ZMECHANIZOWANE:
  Na początek tej grupy należałoby  wymienić zwykłych  śmiertelników, pozbawionych jakichkolwiek supermocy, którzy dzięki zaawansowanym technologiom weszli do panteonu superbohaterów. Za przykład można podać  Tony’ego Starka (Iron - Man) i  Jamesa Rhodesa (War Machine), którzy bez swoich skonstruowanych w Stark Industries bojowych zbroi byliby całkowicie bezbronni.
 Kolejną podgrupę stanowią tutaj cyborgi - połączenie maszyny i człowieka. Przykładem, w którym  widoczna jest wyraźna dominacja mechaniki nad tkanka ludzką jest pochodzący z Ziemi - 7484 Deathlock, powstały ze zmasakrowanego ciała pułkownika Luthera Manninga, będący znakomicie uzbrojonym wojownikiem, mistrzowsko posługującym się  wschodnimi technikami sztuk walki, a ponadto obdarzonym umiejętnościami strategicznymi. Postaciami, które postanowiły zatracić swoje człowieczeństwo (lub też posiąść większe umiejętności) przeistaczając się w cyborgi, są także: Yuriko Oyama  zrobiła to z własnej woli , dzięki pomocy związanej z wymiarem Mojo  - Spiral oraz członka Hellfire Club – Donalda Pierce’a[3], zamieniła się w  Lady Deathstrike  - obdarzoną adamantowymi  szponami zabójczynię) i Arkady Rossovich (w ramach programu stworzenia rosyjskiego super żołnierza został przeistoczony w Omegę Red, a do jego mutacyjnych zdolności dołączyła super siła, wytrzymałość oraz wysuwane spod nadgarstka, wykonane z carbonadium[4] - macki).
 Według definicji robotem nazywamy:  mechaniczne urządzenie wykonujące automatycznie pewne zadania. Nie do końca sprawdza się  ona w przypadku Ultrona  - stworzonego przez konstruktora Hanka Pyma (aka Goliat) robota, który wkrótce zaczął żyć własnym życiem i wielokrotne naraził się herosom Marvela. Ponadto jedna z  ostatnich wersji tej złowrogiej maszyny osiągnęła jeszcze bardziej rozwiniętą formę wchodząc w symbiotyczny związek się z kosmiczną falangą. Ultron stworzył także Visiona[5]   - androida, (wedle definicji - robota wyglądem imitującego człowieka), będącego wiernym członkiem Mścicieli.
  Na koniec należałoby też wspomnieć  o jednostkach mechanicznych występujących w komiksach Marvela całymi grupami, bądź tez generacjami  takimi jak Strażnicy (Sentinels), roboty zaprojektowane do kontrolowania i eksterminacji mutantów, a także stworzonym przez nich w przyszłości - Nimrodzie, dodatkowo posiadającym zdolności zmiany kształtu, teleportacji i podróżowania w czasie.
MAGICZNA MOC:
 Dr Strange  jest zwykłym śmiertelnikiem, który na tyle dobrze opanował tajniki białej i czarnej magii, by niejednokrotnie ochronić Ziemię przed atakami istot z innych wymiarów. W swoich potyczkach korzysta także z  pomocy kilku magicznych artefaktów, spośród których najpotężniejszym jest Oko Agamotto, stanowiące rodzaj katalizatora jego mocy, pozwalające mu odróżniać  fałsz od iluzji jak również służące mu za środek transportu (umożliwia podróże międzywymiarowe).
  Nawrócony na dobrą ścieżkę bohaterstwa - przyrodni brata Charlesa Xaviera – Kain Marco vel Juggernaut swoją niepowstrzymaną siłę zawdzięcza sporej wielkości rubinowi o nazwie Cyttorak, który to odnalazł w jednej ze skalnych, koreańskich świątyń w czasie odbywania służby wojskowej. Kamień, po odczytaniu znajdującej się przy nim inskrypcji, daje znalazcy niemal nieograniczoną siłę fizyczną i niezwykłą odporność. Co ciekawe - Cyttorak jest jednym z ośmiu magicznych przedmiotów, stworzonych przez ośmiu wielkich magików (Balthakk, Farallah, Ikonn, Krakkan, Raggadorr, Valtorr, Watoomb, Cyttorak) przed tysiącem lat  w celu rozstrzygnięcia, który z ich twórców posiada największą moc.
  llyana Rasputin - młodsza siostra Collosusa w swoim krótkim życiu również poznała magiczne arkana. Miało to miejsce w  czasie jej pobytu w wymiarze Limbo, gdzie została uprowadzona przez dwa pochodzące z niego demony:  Belasco i S’yma. Tam pod okiem Szamanki (alternatywnej wersji Storm)  nauczyła się posługiwać białą magią, co umiejętnie wykorzystywała po powrocie do swojego macierzystego świata.
 Należałoby tu wymienić też tych komiksowych bohaterów, którzy zajmowali się obrządkami szamańskimi (Forge, w którego żyłach płynie krew rdzennych amerykanów czy Kraven, który swoją ponadludzka siłę fizyczną  zawdzięcza piciu magicznego wywaru z ziół), bądź też ulegli transformacji w wyniku rzuconej klątwy (Vendigo - białowłosy potwór, siejący postrach w kanadyjskich lasach, w którego zamieniają się ludzie, dopuszczający się aktu kanibalizmu; do tej pory Vendigo byli między innymi: Paul Cartier, Georges Baptiste, Francois Lartigue).
MOC KOSMICZNA (POZAZIEMSKA):
  Do postaci obdarzonych  mocami kosmicznymi można zaliczyć wszystkie te, które  zamieszkują inne niż Ziemia planety Uniwersum Marvela. Aby zawęzić  to grono warto skupić się na tych, których losy najsilniej związane są z Błękitną Planetą.
  Tu na pierwsze miejsce wybija się Fantastyczna Czwórka. Źródłem jej mocy jest tajemnicze promieniowanie, w które wpadła ta grupa odbywając swoją pierwszą, pozaziemską podróż. W czasie lotu Reed, Ben, Sue i Johnny zostali poddani działaniu nieznanego pola mocy, co doprowadziło do uzyskania przez nich różnorodnych, powszechnie znanych zdolności. Co ciekawe, pochodzenie tego dziwnego źródła mocy nie zostało do tej pory precyzyjnie wyjaśnione przez twórców ze stajni Marvela.
  Kolejną podgrupę stanowią postaci, które weszły w symbiozę z kosmicznymi istotami –symbiontami. Pierwszego z nich sprowadził na Ziemię wracający z  Tajnych Wojen  Beyondera, Spider - Man. Ten wkrótce zmienił właściciela na pałającego zemstą Eddiego Brocka tworząc Venoma, a następnie poprzez rozmnożenie - demonicznego Carnage’a (Cletus Cassidy). Półpasożyt wiążąc się z nosicielem daje mu ogromną moc fizyczną, odporność, a także możliwość dowolnej zmiany ubioru oraz kształtowania wszelkiego rodzaju broni  z rąk (Carnage) czy strzelania siecią (Venom). Jego największą wadą jest natomiast destruktywny wpływ na zdrowie psychiczne osoby nosiciela, o czym najlepiej przekonał się Człowiek - Pająk.
 Swoją wiedzę i potęgę z innego, kosmicznego świata, a konkretnie ze źródła określanego jako Nova Force,  czerpie także Richard Rider (który otrzymał moc Novy od rannego Centuriona z planety Xadar  - Rhomanna Deya. Podobny przypadek „wyboru” miał miejsce gdy Feniks (mogąca niszczyć światy ogromna, pradawna kosmiczna siła) najpierw uratował, a później przejął kontrolę nad ciałem i osobowością  Jean Grey.
Nieludzcy (Inhumans) - zamieszkujący przez tysiące lat ukryte królestwo Attilanu swoje różnorodne zdolności  zawdzięczają Mgłom Terrigen, których działaniu tuż po przyjściu na świat poddawani są kolejni  członkowie ich społeczności. Rasa ta ma jednak kosmiczny rodowód. Została stworzona przez przedstawicieli Kree, którzy przybyli na Ziemię w czasach prehistorycznych, a następnie o tym na długi czas zapomnieli…  Obecnie Nieludzcy zamieszkują i władają  planetą Kree -lar, stolicą zniszczonego w wyniku galaktycznych wojen Imperium Kree.
BOGOWIE:
 Świat Marvela zamieszkiwany jest także przez boskie istoty. Najpopularniejszą z nich jest członek Mścicieli - Thor, którego władca Asgardu - Odyn wysłał na Ziemię w celu odbycia kilku lekcji pokory. Wkrótce zanim przybył też, nieraz mieszający mu szyki, przyrodni brat z boskiego rodu - Loki.
 Obserwatorzy (The Watchers) - to jedna z najstarszych ras w kosmosie. Posiedli tak wielką wiedzę i moc, że postanowili nie ingerować w dalsze losy Wszechświata, jedynie im się przyglądając (stąd ich nazwa). Jedyny wyjątek miał miejsce gdy jeden z ich przedstawicieli - Uatu wspomógł drużynę Państwa Richards w walce z Galactusem[6], za co został później przez swą rasę ukarany.  Ich moc polegająca między innymi na możliwości manipulowania czasem i przestrzenią, jest na tyle duża, że może się równać z mocami boskimi, stąd przypisanie Obserwatorów właśnie do tej grupy.
DIABŁY I DEMONY:
  Świat marvelowskiego piekła posiada ściśle sprecyzowaną hierarchię. Pierwotna siła zła podzieliła się na cztery części i stworzyła cztery odrębne istoty: Szatana, Satannisha, Thoga i Mefisto. Każdy z nich dostał w posiadanie część królestwa potępionych i w stosunku do każdego z nich swobodnie można używać określenia „diabeł”. Najczęściej na kartach komiksów gościł Mefisto, niejednokrotnie sprawiając kłopoty między innymi:  Fantastycznej Czwórce, Spider - manowi, Silver Surferowi czy Daredevilowi. Należy tez wspomnieć o Dormammu, nieśmiertelnej  istocie (nazywanej z czasem bogiem - tyranem swojego  świata, przypisanemu tutaj z racji swych nieczystych chęci zawładnięcia Ziemią) z innego wymiaru, przywołanej na Ziemię przez barona Mordo. Również  Ghost Riderze (pierwotnie Johnny Blaze, później zastąpił go Dan Ketch), choć walczy w obronie uciśnionych dusz, swoją niemałą moc zawdzięcza zaprzedaniu duszy demonowi Zarathosowi[7].


POSTACI  POSIADAJĄCE RÓŻNE ŹRÓDŁA MOCY (POSTACI SYNKRETYCZNE):
   Jedną z nich jest być może najstarszy z mutantów, owładnięty ideą całkowitego podporządkowania sobie świata - Apocalypse. Urodzony blisko 5 tysięcy lat temu w starożytnym Egipcie pod imieniem El Sabah Nur mutant posiada niezwykłą krew o właściwościach uleczających oraz opóźniających starzenie, czyniącą  go niemal nieśmiertelną istotą. Te niezwykłe właściwości w połączeniu z techno-wirusem wstrzelonym mu przez tajemniczego podróżnika w czasie zwanego Travellerem, uczyniły go hybrydą mutanta i maszyny, zaślepioną nieograniczonością własnej potęgi. Apocalypse posługują się ponadto zaawansowaną technologią Celestian - tajemniczej, kosmicznej rasy specjalizującej się w  genetyce[8].   
 Największy wróg Fantastycznej Czwórki - Doktor Doom, jest kolejną postacią, którą można by  przyporządkować do kilku grup. Sam będąc zwykłym śmiertelnikiem (chociaż jego geniusz naukowy może być wynikiem mutacji), zgłębił tajniki czarnej magii, a w walce z wrogami  niejednokrotnie wykorzystuje zaawansowane technologie (dla przykładu: zbroja, zakrywająca powstałe  w wyniku nieudanego uniwersyteckiego eksperymentu blizny i wielokrotnie zwiększającą jego siłę fizyczną,  czy  maszyn do podróży w czasie).
UWAGI KOŃCOWE:
  Na zakończenie trzeba zaznaczyć, że zaprezentowany tutaj podział jest zaledwie jednym z możliwych, a przyporządkowane do nich postaci, bądź też grupy bohaterów (zwłaszcza w przypadku mutantów synkretycznych) stanowią jedynie wybrane, bardziej popularne przykłady, które należałoby znacznie poszerzyć.
 Nie podjęta tez została  kwestia wartościowania wymienionych grup czy też poszczególnych bohaterów. Można by się pokusić o niełatwą próbę stworzenia rankingu klasyfikującego moce komiksowych postaci. Dając początek tym rozważaniom należałoby uznać za zdecydowanie najpotężniejszą uznać przedstawicieli grupy bogów oraz demonów, ale jak wiadomo Ci wielokrotnie odnosili porażki w konfrontacjach z teoretycznie słabszymi rywalami. Ale… czy między innymi na takiej właśnie niejednoznaczności, niedoprecyzowaniu i nieprzewidywalności zdarzeń nie polega przecież atrakcyjność  Marvelowskiego Uniwersum?









[1] W odróżnieniu np. od Hulka Langkowski potrafi w pełni kontrolować swoją przemianę w Sasquatcha.
[2]W czasie tego eksperymentu Langkowski nawiązał kontakt z innym wymiarem, zamieszkałym przez niejakiego Taranaqa, zwanego też Wielką Bestią. Przemiana w Sasquatacha polegała tak naprawdę na wnikaniu, potężnego, pochodzącego z tzw. „Królestwa Bestii”, Taranaqa w ciało naukowca.
[3] Donald Pierce jest również cyborgiem.
[4] Carbonadium to bardziej kowalna odmiana adamantium.
[5] W niektórych źródłach Vision określany jest jako syntezoid. Pojęcie to nie ma jednak sprecyzowanej definicji.
[6] Wydarzenia te można odnaleźć w Fantastic Four (vol. 1, nr 66, 1966).
[7] Według najnowszego RETCONU Ghost Rider  swoją moc zawdzięcza Bogu.
[8] Apocalypse zetknął się po raz pierwszy z technologią Celestian w Mongolii, gdzie odnalazł pozostawiony przez nich statek kosmiczny. Jego zmutowana, zawierająca techno-wirusa krew umożliwiła zrozumienie i wykorzystanie kosmicznej maszynerii.